Święta zbliżają się dużymi krokami, a w raz z nimi coroczny problem „jaki prezent kupić pod choinkę?”. Co kupić, żeby druga osoba była zadowolona, a prezent nie trafił od razu do szuflady lub na półkę idąc w zapomnienie? Oto jest pytanie i nie lada wyzwanie. Dla jednych okres Świąt Bożego Narodzenia to coś na co czeka się przez cały rok natomiast są też tacy, którzy wiele by dali, by Święta obejść obok, niepostrzeżenie bez ich udziału…
Niezależnie od tego czy święta lubisz czy nie jedno jest pewne – potrzebujesz gotowej listy i pomysłów.
Jeśli masz wśród najbliższych osoby, które kochają chodzić po górach to wierzę, że nasze propozycje będą dla Ciebie inspiracją do udanych zakupów. Zdejmiemy z Ciebie trochę odpowiedzialności. Tym bardziej jeśli czasu jest coraz mniej, a pomysłów nadal brak.
Kup coś co będzie praktyczne, niebanalne, a jednocześnie sprawi, że w oczach obdarowywanego zobaczysz zadowolenie i spełnienie!
Nie masz kompletnie pomysłu od czego zacząć i w jakiej kategorii rozpocząć swoje poszukiwania? Jedynie co wiesz to to, że ta osoba mocno interesuje się turystyką górską. Mamy dla Ciebie pomysł. Napiszcie wspólnie list do św. Mikołaja. Wiem to jest śmieszne, ale jakby to nie brzmiało – to działa. To pozwoli uniknąć rozczarowania z jednej i drugiej strony. A więc do dzieła!
Każdy z nas w tym dniu staje się Świętym Mikołajem!
Za nim przejdziesz do przeglądania naszego prezentownika mamy dla Ciebie małą niespodziankę! Są nimi kody rabatowe do firm, marek, które znalazły się na liście. Rabaty nie są małe, a jak wiemy są mile widziane przy świątecznych wydatkach, które jak wiemy nigdy nie są małe! Prezentownik został podzielony na różne kategorie i traktujcie to jako inspirację.
SKLEP SPORTMIX Z TAKIMI MARKAMI JAK MEINDL, UVEX, ODLO, REUSCH, VIKING
Kod ważny do 31 grudnia.
NASZ SKLEP CHODŹ W GÓRY
Kod rabatowy ważny do 24 grudnia.
Jaki prezent dla miłośnika turystyki górskiej?
W zależności od osobistego budżetu poniżej prezentujemy kilkanaście sprawdzonych propozycji z podziałem na określony budżet.
Dobra książka.
W tym temacie nie będę obiektywny. Odkąd pamiętam jednym z uzależnień, którego nie mam zamiaru w żaden sposób leczyć jest książko-holizm. Nie mam pojęcia czy coś takiego istnieje, czy słowo zostało poprawnie napisane, ale w wolnym tłumaczeniu mam na myśli to, że wchodząc do EMPIKA, MATRASA „prawie” zawsze wychodzę ze świeżutką, pachnącą książką. Jedną, a czasem kilkoma. Jeśli masz podobnie to „podnieś rękę” to by oznaczało, że nie jest ze mną jeszcze, aż tak źle.
Dobra lektura nigdy nie jest przereklamowana. Tym bardziej, jeśli kupujemy książkę bliskiej nam osobie o tematyce zgodnej z jej zainteresowaniami. Wydaje mi się, że nawet jeśli ktoś w czasach szkolnych nie był orłem, a jedyna lektura jaką w życiu przeczytał oprócz streszczeń to …. (i w wykropkowane miejsce wstaw tytuł) „Waleczne Serce” (w moim przypadku tak było – to dobry moment na wspomnienia :)), to mimo wszystko jest w stanie przeczytać książkę od deski do deski!
To świetny prezent pod choinkę nie tylko dla moli książkowych. Sprawdzony podczas długich zimowych wieczorów w pakiecie z ciepłą herbatą i kocem. Brzmi jak plan doskonały!
Z książek, które mogę szczerze polecić, a jest to jedynie inspiracja, bo jest ich znacznie więcej:
Książki o tematyce górskiej.
To książka o WIELKIM wejściu Martyny Wojciechowskiej na Mount Everest. To wszystko dzieje się po wielu ciężkich życiowych momentach… Martyna odsłania kulisy całej wyprawy. Książka napisana w formie pamiętnika. Można mieć wrażenie, że razem z Martyną uczestniczymy w całej podróży. Osobiście wciągnęła mnie na tyle mocno, że z zaciekawieniem przewracałem kolejne strony. Nie potrafiłem odłożyć jej na półkę (połknąłem ją w przeciągu 3-4 dni)!
To temat najbardziej świeży. To opowieść o człowieku, który za własne marzenia o zdobyciu Nanga Parbat przypłacił najwyższą cenę – stracił życie. Poruszająca historia człowieka, który zawsze chodził własnymi ścieżkami, dokonywał wielkich rzeczy, bez wsparcia wielkich sponsorów. Jego działania i marzenia wychodziły poza schematy, był niesztampowy i jedyny w swoim rodzaju. Polecam.
Kto z Was pamięta dramat, który rozegrał się w 2013 roku i miał miejsce w drodze na szczyt Broad Peak? Polska grupa najlepszych polskich himalaistów za cel postawiła sobie zdobycie tej góry zimą. Do tej pory nikomu wcześniej to się nie udało. I oni dali radę. To było pierwsze zimowe wejście na ten wierzchołek, ale prawdziwe piekło zaczęło się przy zejściu w dół. Niestety dwóch wybitnych himalaistów Maciej Berbeka i Tomasz Kowalski zostali na tej górze już na zawsze…
Ta książka to dokument – relacje ratowników TOPR-u, świadków i ofiar wypadków, opinie ekspertów, głos środowisk górskich. I… kobiet – matek, żon, partnerek. Tych, które muszą cierpliwie czekać. To książka pełna emocji – strachu, smutku i bólu. Wszystkie iskry nadziei, które zapalają się na chwilę w opowieściach bohaterów, szybko gasną. Tak jakby Tatry mówiły: „Żarty się skończyły!”.
Kolorowe i techniczne skarpetki
Na temat skarpetek powstało już tysiące anegdot. Nie bądź zdziwiony, że ten rodzaj produktu znajduje się w tym zestawieniu, bo trzeba zaznaczyć, że nie mamy na myśli zwykłych skarpetek do chodzenia na co dzień. Mam raczej na uwadze skarpetki, grube, z dobrego materiału, długie i wcale nie takie tanie. Myślisz – tandeta, za bardzo oklepane. Nic bardziej mylnego. Prawdziwy górski tułacz musi mieć kilka par porządnych i ciepłych skarpetek na różne pory roku. Ten element odzieży, niepozorny, ale bardzo potrzebny. Wie o tym każdy kto chociaż raz w życiu maszerował w przemoczonych skarpetach, odmroził palce u stóp lub miał nieprzyjemne obtarcia. Przemierzając dziesiątki kilometrów na nogach musimy zadbać o nasze prywatne ogumienie. Jeśli ktoś ma buty za kilka stów, a oszczędza na skarpetkach i nie przywiązuje do tego dużej uwagi to tak jakby ktoś miał wypasiony samochód, a jeździł na chińskich oponach z najniższej półki.
CZAPKI ZIMOWE
To obok skarpetek chyba jeden z najpopularniejszych pomysłów na prezent. Co najważniejsze czapki zimowe w tym okresie są bardzo praktyczne i zawsze sprawdzą się w sezonie zimowym. Gorzej jest z prezentami z którymi na użycie będziemy musieli poczekać, aż do wiosny lub lata.
My w tym sezonie mamy dla Was coś na co sami długo czekaliśmy. To są nasze autorskie czapki z napisem Czołem, Taternik i Górołaz (już niebawem w sklepie!). I na szczęście my już nie musimy się martwić o prezenty pod choinkę. Nasze czapki doskonale sprawdzą się na tą okoliczność.
Czapki są ciepłe, doskonale trzymają się na głowie. Ściągacz nie jest za mocny. Doskonale chronią przed wiatrem i chłodem. Na mrozy jeszcze czekamy, ale mamy nadzieję, że też zdadzą egzamin. Są to czapki stylowe, kolorowe dla miłośników gór. Na dwóch modelach widoczna jest elegancka naszywka z eko-skóry i logo chodź w góry.
Górskie akcesoria i gadżety ułatwiające życie
W tamtym roku pod choinkę otrzymałem od Ani saszetkę biodrową, czyli inaczej mówiąc nerkę. Powiem szczerze, że nie wiem jak radziłem sobie wcześniej, gdy jeszcze jej nie miałem. Taki prosty gadżet, który może nie jest obowiązkowy, ale zwiększa komfort podczas wypadów na szlak. Możesz tam w prosty sposób schować pieniądze, telefon, klucze od samochodu albo domu. To dobre miejsce na srajfony, który podczas podróży lubimy mieć zawsze pod ręką, żeby uwiecznić piękne widoki lub ciekawe momenty podczas podróży.
Dobrym rozwiązaniem jest też powerbank, który potrafi uratować życie. Podładowany telefon w górach to często must have, bo może nam się on przydać w różnych okolicznościach. W górach telefon może posłużyć nam w głównym stopniu do sprawdzenia prognozy pogody, trasy, położenia na szlaku lub w najgorszym wypadku do wezwania pomocy, jeśli zajdzie taka potrzeba. Dla górołaza-fotografa to taki niezbędnik bez którego nie rusza się z domu. To taki turbo-dopalacz dla naszego smartfona, który wspomoże go w kryzysie. Szczególnie zimą, gdy bateria rozładowuje się dużo szybciej przy niskiej temperaturze.
Nie wyobrażam sobie zimowych wypraw w góry bez stuptutów, wielofunkcyjnych chust i rękawiczek. Stuptuty mają za zadanie chronić nasze stopy. Dzięki nim nie grozi nam przemoczenie i wychłodzenie. Są nieocenione przy dużej ilości śniegu, dużym mrozie i wietrznej pogodzie. Chusty to mała rzecz, ale bardzo cieszy. Gdy poznasz właściwości jakie kryje ten niewielki materiał z mikrofibry to już nigdy nie będziesz chciał się z nim rozstać! Odkąd mamy chusty to zawsze mamy je ze sobą podczas górskich wypadów, a w obecnej sytuacji bardzo dobrze sprawdzi się także jako maska! Ma też inne zastosowania o czym warto się dowiedzieć.
Takie prezenty szczególnie docenią zmarzluchy, którzy uwielbiają ciepło i komfort.
KOSZULKI w góry
Koszulki można podzielić na techniczne i bawełniane. Te pierwsze mają właściwości, które dobrze sprawdzą się na długodystansowych wyprawach na szlaku. Natomiast z tymi drugimi najlepiej będzie wybrać się na krótkie trasy lub spacery po lesie. Ale je można nosić na co dzień, aby poprawić sobie humor i podładować baterię. Szczególnie, jeśli nadruk przywołuje elementy naszej pasji. To dobry prezent dla bliskich, którzy większość czasu spędzają w górach! Warto wybrać koszulkę droższą, która wykonana jest z naprawdę dobrego i trwałego materiału. To da nam pewność, że nie zniszczy się po kilku wyprawach i częstym praniu, a zachowa swój wygląd na długie miesiące, a nawet lata.
Koszulek nigdy za wiele. O ile kurtkę na dany sezon mamy tylko jedną, maksymalnie dwie to koszulki eksploatujemy zdecydowanie szybciej! W tym przypadku każdy miłośnik turystyki górskiej powinien mieć w swojej szafie kilka koszulek. Po za tym osobiście w góry biorę do torby jedną, a nawet dwie koszulki na wszelki wypadek. Bardzo ważne przy wyborze koszulki jest to, żeby skutecznie odprowadzała wilgoć oraz miała właściwości szybkoschnące. Pozostałe wymagania to już wyłącznie kwestia gustu.
Kubki emaliowane na ciepłą herbatę i posiłek
To dzięki nim herbata i kawa smakują znacznie lepiej. Szczególnie, gdy kubki są eleganckie, z klasą i co najważniejsze posiadają motyw górski lub leśny. To już w ogóle – petarda! Kubki emaliowane doskonale sprawdzą się w terenie, na szlaku, wysoko w górach, a także spełnią swoją funkcję popijając kawę przy domowym biurku. Są wytrzymałe i odporne na ogień i ciepło. Można w nich podgrzać ciepły posiłek bez obaw, że ulegnie uszkodzeniu. Na własne potrzeby stworzyliśmy 4 motywy dużych kubków (420 ml), gdzie grafika jest dwustronna, a pod spodem znajduje się nasze logo 🙂
Prezenty do domowego zacisza
Plakat wspaniale sprawdzi się jako element dekoracyjny każdego domu. Szczególnie domu w którym mieszkają miłośnicy gór. Plakat sprzedawany jest bez ramki o czym warto pamiętać. To rodzaj prezentu, który może ozdobić gołe ściany domu, mieszkania, a najlepszą okazją będzie parapetówka lub urodziny. Jeden z plakatów ozdabia wnętrze naszego małego mieszkania.
Personalizowana mapa gór Polski, gdzie za pomocą pinezki zaznaczasz szczyty, które już zdobyłeś. Czy może być coś bardziej kreatywniejszego? Polecamy mapę na prezent tym bardziej, że to nasi lokalsi mieszkający tuż za miedzą. Chociaż nie znamy się osobiście to dosłownie nie dawno wpadłem na ich wspaniały sklep i blog (https://beforewegetold.pl).
Co do mapy to jest to już gotowy produkt do powieszenia na ścianie. Wykonany z wysokiej jakości płótnie canvas.
Ekskluzywna górska biżuteria
W głowie cały czas bijesz się z myślami i wciąż zastanawiasz się jaki prezent dla miłośnika turystyki górskiej będzie tym, który wywoła prawdziwie szczery uśmiech i radość w sercu?
Jeśli osoba, którą chcesz obdarować czymś wyjątkowym w dniu Świąt jest płci pięknej to pamiętaj, że elegancka biżuteria to zawsze dobry i trafiony pomysł. Złota i srebra nigdy za wiele, tym bardziej teraz, gdy ceny metali szlachetnych z roku na rok zwiększają swoją wartość.
Gdy myślę o biżuterii z motywem górskim to zawsze moim pierwszym skojarzeniem jest Hilly Sheep? Lokalna marka wywodząca się z Krakowa, która robi bajeranckie, prześliczne naszyjniki, kolczyki, bransoletki. To wszystko na naprawdę wysokim poziomie! Hilly Sheep dba o każdy szczegół i swoje produkty tworzy prosto z serca. To wszystko widać już przy pierwszym kontakcie z ich produktami.
Szukasz prezentu, który będzie jedyny w swoim rodzaju? Niepowtarzalny. Który zaskoczy bliską Ci osobę i stanie się jego ulubionym gadżetem. Co powiesz na zegarek z drewna wykonany na zamówienie. To ty wybierasz kolor paska, jego kształt, a na tarczy zostanie namalowane miejsce, rzecz, która najbardziej identyfikuje się z właścicielem zegarka. Są różnego rodzaju znane marki, ale jest człowiek, który tworzy prawdziwe cuda mając niebywały talent i pasję. Pracownia Endiego to wyjątkowy warsztat, który spersonalizuje Ci zegarek, którego nie ma nikt inny! Brzmi zachęcająco?
Bielizna termoaktywna
Po co? Na co to komu? Idąc na kilkugodzinną wyprawę w góry podczas sezonu zimowego trzeba zadbać o ochronę organizmu najlepiej jak tylko się da. Każdy świadomy turysta musi pamiętać, żeby zadbać o odpowiednią wymianę ciepła. Dobrze dobrana bielizna termoaktywna chroni przed wychłodzeniem. To pierwsza warstwa naszego outdoorowego ubioru, która musi radzić sobie dobrze z odprowadzaniem wilgoci. Warto dobrać ją pod kątem intensywności i rodzaju aktywności fizycznej. Pamiętaj, że ten element odzienia powinien bardzo dobrze przylegać do ciała, aby spełniał swoje właściwości.
Kubek termiczny
Jeśli wydaje Ci się, że jeden termos dla outdoorowego miłośnika turystyki górskiej wystarczy to jesteś w błędzie. Osobiście posiadam dwa termosy (jeden większy, drugi mniejszy) oraz jeden kubek termiczny i chętnie przytuliłbym jeszcze jeden. Nie wyobrażam sobie wyjścia w góry bez ciepłej herbaty zrobionej w termosie, która rozgrzeje w chłodniejsze dni (zalecany prąd w herbacie o 38-procentowej mocy), a ugasi pragnienie w cieplejsze. Zwróć szczególną uwagę na ich szczelność i czas trzymania ciepła. Bez tego termos nie spełni swojej funkcji.
Naczynia turystyczne
Przydatne podczas wypraw z przynajmniej jednym noclegiem, ale nie tylko. Przeważnie wszystkie wypady w wysokie góry to całodniowa obecność po za domem. Warto więc przygotować się do tego od strony fizjologicznej i zabrać ze sobą co najmniej jeden ciepły posiłek. To on powinien dostarczyć naszemu organizmowi odpowiednich substancji odżywczych i energetycznych. Oczywiście to czy dostarczy będzie zależało od jakości jego przygotowania 🙂 Więc jeśli Twój bliski często wyrusza na dłuższe wyprawy to zadbaj o niego, aby później on mógł zadbać o siebie.
Raczki
Jeśli bliska Ci osoba planuje wypady w góry w zimowej aurze, gdzie ziemię pokryje duża ilość śniegu to ten sprzęt zdecydowanie ułatwi mu życie. Są różne przedziały cenowe w tym dziale, dlatego ważne jest to, żeby ocenić jak bardzo zaawansowane wyprawy ma on w planach. Raki na butach niejednokrotnie potrafią uratować człowieka z opresji!
Kurtki
Przy zakupie kurtki mamy zawsze ten sam odwieczny problem: czy będzie mi w niej ciepło? Z reguły do tego elementu największą uwagę przywiązują zmarzluchy. Ja do nich należę 😉 Bez kurtki na szlak? No way. Zwłaszcza zimą lub jesienią ten element odzieży to nasz niezbędnik. Po za tym nie jeden raz, nie dwa, a kilkukrotnie przekonałem się, że w górach pogoda potrafi płatać figle. Nie bez powodu kurtka to jeden z najdroższych elementów outdoorowej garderoby.
W tym przypadku jest tak duża różnorodność, że polecamy każdemu z osobna zgłębić temat osobiście i podjąć właściwą decyzję o zakupie kurtki, która będzie odpowiednia dla jego przyszłego właściciela 🙂
SPODNIE
O czym warto pamiętać przy wyborze spodni trekkingowych? Podsunę Ci kilka sugestii, ale nie traktuj ich jako pewników. To dobry prezent dla górołaza, a elementy na które trzeba zwrócić uwagę przy zakupie spodni to: elastyczność, oddychalność, nieprzewiewność, wodoodporność, wytrzymałość oraz wygoda. Po za tym fajnie gdyby spodnie miały boczne kieszenie na zamek, żeby można było coś włożyć. Zawsze wybieram spodnie ze ściągaczem na dole to mój taki must have, który sprawia, że czuje się dobrze. Nie lubię, gdy spodnie wiszą, są za długie. Lubię, gdy spodnie nie krępują ruchów i są elastyczne. Można się bezpiecznie i bez zastanowienia schylać.
To dobry prezent, bo zaraz za butami spodnie bardzo szybko się eksploatują i zawsze nowa para ucieszy każdego góromaniaka.
Plecaki turystyczne
Możemy rozróżnić trzy rodzaje plecaków turystycznych ze względu na ich przeznaczenie:
Mały, sportowy – przydatny podczas krótkich i spontanicznych wypadów w góry (pojemność od 25 d0 30 litrów).
Duży – najczęściej preferowany i wybierany przez miłośników turystyki górskiej. Stworzony do weekendowych wypadów na trasy całodniowe (powyżej 30 litrów).
Bardzo duży– plecak o dużej pojemności przystosowany do kilkudniowych wypraw w terenie (pojemność od 45 do nawet 100 litrów). Jego pojemność sprawia, że spakowanie odzieży i sprzętu na dwa dni z opcją noclegu w schronisku nie będzie stanowił żadnego problemu! 🙂